W czwartek 15 grudnia 2022r. uczniowie klas ósmych wysłuchali wykładu na temat powstania warszawskiego, który poprowadził
Pan Jakub Mularczyk z Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach. Na wstępie przypomniał wydarzenia związane z wybuchem drugiej wojny światowej. Bardzo szczegółowo omówił założenia, przebieg i skutki akcji „ Burza”, która zakładała współdziałanie Armii Krajowej i Armii Czerwonej przeciwko Niemcom. Uczniom została przybliżona postać Komendanta Głównego AK , generała Tadeusza Komorowskiego pseudonim „ Bór”, który wydał rozkaz, aby rozpocząć powstanie w Warszawie 1 sierpnia 1944r. o godzinie 17.00 ( godzina W ).
„ Każdego mieszkańca należy zabić , nie wolno brać żadnych jeńców. Warszawa ma być zrównana z ziemią i w ten sposób ma być stworzony zastraszający przykład dla całej Europy”- brzmiał rozkaz wydany przez Hitlera po wybuchu powstania.
Zagadnienia związane z powstaniem warszawskim to również: umundurowanie powstańców i broń. Na swoim ubraniu nosili biało-czerwoną opaskę z symbolem WP, dzięki której tak się rozpoznawali. Wśród uczestników powstania było wiele dzieci. Ci młodzi żołnierze służyli najczęściej jako łącznicy, którzy dostarczali walczącym rozkazy. Byli też sanitariuszami pomagającymi w transportowaniu rannych. Podczas wykładu uczniowie wysłuchali odtworzonej relacji jednego z uczestników powstania warszawskiego, który opowiadał o podziemnych kanałach i panujących tam warunkach. Kanały – to symbol powstania warszawskiego, ponieważ były wykorzystywane do utrzymania łączności. Pan Jakub Mularczyk zwrócił uwagę na wydarzenie, które było sukcesem powstania. 5 sierpnia 1944r. żołnierze Batalionu Armii Krajowej „ Zośka ” zdobyli tzw. „ Gęsiówkę ”, obóz koncentracyjny mieszczący się przy ulicy Gęsiej na Woli. Uwolnionych zostało tam ok. 340 tys. Żydów , którzy także przyłączyli się do powstania warszawskiego. Sytuacja powstańców była jednak bardzo trudna: do dowódców Armii Krajowej przysyłano meldunki o braku amunicji , żywności i leków. Generał „ Bór ” podjął najtrudniejszą w swoim życiu decyzję o kapitulacji powstania. Zginęło ok. 18 tys. Powstańców i 150 tys. ludności cywilnej, a 80% miasta uległo zniszczeniu. Prowadzący wykład zwrócił uwagę na postać pułkownika Kazimierza Iranka-Osmeckiego, który wykonywał zadania wywiadowcze aż do wybuchu powstania.
Ten zapomniany dziś bohater odegrał piękną rolę w historii Polski:
” Trzeba było przeżyć 5 lat okupacji w Warszawie, aby czuć to, co czuła ludność i żołnierze. Trzeba było żyć dzień po dniu, godzina po godzinie przez pięć lat w cieniu więzienia na Pawiaku, trzeba było w ciągu tych miesięcy widzieć, jak znikają przyjaciele jeden po drugim, odczuć za każdym razem skurcz serca w piersi, trzeba było codziennie słyszeć odgłosy salw tak, że się już przestawało je słyszeć, przyzwyczaić się do nich, jak do dzwonów kościelnych, trzeba było milcząco asystować na rogu ulicy w smutny zimowy wieczór lub świetlisty poranek wiosenny, przy egzekucji dziesięciu, dwudziestu, pięćdziesięciu przyjaciół, braci lub nieznajomych, wziętych przypadkowo z tłumu, spędzonych pod mur, z ustami zaklejonymi gipsem i oczami wyrażającymi rozpacz lub dumę. Trzeba było to wszystko przeżyć, aby zrozumieć, że Warszawa nie mogła się nie bić”.